Ekipa Plater
Lisice bliźniaczki – Uka i Ukaa
Ciężko jest je odróżnić od siebie. Dość, że mówią równocześnie co jest zabawne, to są do siebie podobne jak dwie krople wody. Kupują te same ciuchy, chodzą do tego samego fryzjera a ich głos brzmi identycznie. Do tego jeszcze grają na podobnych ukulele. Niezła jaaaaaaazda. Ale znalazły rozwiązanie. Uka postanowiła zrobić sobie małego kitka pomiędzy uszami. I już jest łatwiej. Ich siła tkwi w Mocach ukulele
Tygrysy – Uke i Ukee
Bliźniacy. Podobna sytuacja jak z bliźniaczkami. Może bardziej zwariowani niż dziewczyny. Ale na pierwszy rzut oka także trudno jest ich odróżnić od siebie. Uke też zrobił sobie kucyka jak Uka. To już pomogło. Ale Autorowi i tak się wciąż myli. Szczególnie kiedy umyje włosy i jeszcze nie zdąży go sobie zrobić. Moce mają w swoich ukulele
Borsuk – Turbouke
Turbouke jest niepełnosprawny. Ale nie przeszkadza mu to, by mieć Super Moce! I chyba ma największe z całej ekipy. Autor postanowił mu stuningować jego wózek. Wyposażył go w dwa boczne silniki z turbodoładowaniem (no to już wiecie dlaczego nazywają go Turbouke), które znajdują się w uchwytach wózka. Osiąga nim teraz taką prędkość, że z łatwością może oderwać się od ziemi. Dodatkowo trzyma w ręku ukulele. Wiadomo. Dodatkowe Moce.
Orzeł – Krejzouke
Wydawałoby się, że orzeł to taki dostojny i poważny ptak. Nie w przypadku Krejzouke. Odszczepieniec Ten dopiero jest pokręcony. Nigdy nie może spokojnie na pupie wysiedzieć. Wiecznie biega po domu jak kot z pęcherzem. I ciągle wszystkiemu się dziwi, robiąc duże oczy, takie krejziarskie. I właśnie przez te oczy Autor nazwał go Krejzouke. A kiedy się tak dziwi to zaczyna się jąkać. Wtedy wszyscy mówią – Spokojnie Krejzouke, spokojnie bo Cię nie możemy zrozumieć. Łapie wtedy parę wdechów i wszyscy chórem wykrzykują – No wreszcie. Już lepiej. Wygląda to naprawdę zabawnie.
Ekipa Prószy
Flamingi – Flama i Flame
To rodzeństwo. Są spoko. Lubią muzykę heavy metal, mocno rockową. Dlatego ubierają się jak gwiazdy tego gatunku muzyki. Do tego grają na gitarach. Lubią ostre brzmienie, więc ognistoczerwone nutki rozchodzą się po całym Wildronowie. Jest Moc!!!
Jelonki – Jelon i Jelooon
Dwaj bracia. Jelon jest taki trochę mądrala. Zawsze ma coś do powiedzenia. Jelooon go zawsze słucha. No bardziej musi go słuchać. Jest starszy od niego o jakieś dwa lata. A z tym słuchaniem to nie jest tak do końca. Bo chyba bardziej udaje. A tak naprawdę myślami jest gdzie indziej.
Ekipa Generała Szri
Szczury – Ivo i Iivo
Dwaj kumple ze szkoły. I przy tym dwie największe łajzy jakie świat widział. Mają totalnie nie po kolei w głowach. Rzadko kiedy udaje im się coś dobrze zrobić. Że się tak potrafili dobrać!? Generał Szri ciągle się na nich musi wydzierać. Ale co ma zrobić. Toleruje ich.
Kiedyś grali w jednym zespole w szkolnej orkiestrze. Teraz też tworzą duet: trąbka i puzon. Ale ich czarne nutki robią niezłe zamieszanie!!!
Ekipa Mejszagi
Szczurzyce – Dyna i Rosa
Typowe damulki. Takie głupiomądre. Najchętniej lubią przebywać u fryzjera, kosmetyczki i kawiarni. Są strasznie szpetne a wydaje im się, że są gwiazdami. No cóż. Niech sobie tak myślą jak im lepiej się żyje. Lubią gotyckiego rocka. Grają na skrzypcach i trzeba przyznać, że mają w nich spore Moce!!! Od zawsze są najlepszymi przyjaciółkami. Bo kiedyś Rosa przeprowadziła się do Wildronowa. Podobno z Mejszagą poznały się na jakimś koncercie. Ich imiona pochodzą od nazw miast: Dyneburg i Rosienie
Rysunki: Martyna Jażdżejewska