Wykonawcy
Nela Zawadzka
Zosia Zozi Tartas
Gabrysia Piotrowska
Zuzia Janik
Gabrysia Borys
Natasza Kotlarska
Wiktor Chmiel
Eryk Waszczuk
Teksty piosenek
Jak Indianie i Kowboje
muz. i sł. Tomek Konfederak
Produkcja: Josh Harris
Wykonanie: Natasza Kotlarska/Eryk Waszczuk
Zwrotka 1:
Kiedy mnie łapiesz tak za rękę
Patrzysz w oczy
Słońce na niebie świeci
Tego nie przeoczy
Zostaniesz moim najlepszym przyjacielem
W poniedziałek, wtorek, środę
W czwartek i niedzielę
Zwrotka 2:
Kiedy mnie łapiesz tak za rękę
Patrzysz w oczy
Słońce na niebie świeci
Tego nie przeoczy
Zostaniesz moją najlepszą przyjaciółką
W poniedziałek, wtorek, środę
W czwartek i tak w kółko
Refren:
Bo nie ma takich
Jak nas dwoje
Czasami jesteśmy
Jak Indianie i Kowboje
Zwrotka 3
Pokażę ci jak Lewy zawsze karne strzela
Jak się obronić jeśli nosa ktoś zadziera
Sposób na pokonanie toru z przeszkodami
W poniedziałek, wtorek, środę
My się nie poddamy
Zwrotka 4
A ja w Martynę podróżniczkę się zamienię
Pokaże ci jak żyje afrykańskie plemię
Jak dbać o psa, chomika, kanarka i kota
Przyjaźń jest najważniejsza
I na wagę złota
Refren:
Leniuchowanie czyli breira
muz. i sł. Tomek Konfederak
Produkcja: Josh Harris
Wykonanie: Eryk Waszczuk
Nie chce mi się leżeć
Nie chce mi się spać
Nic nie chcę oglądać,
Ani w piłkę grać
Nie chce mi się kichać
Nie chce mi się śmiać
Nerwy mnie ponoszą
Kiedy muszę wstać
Nie mogę nic zrobić
Pęka głowa
Myśli szaleją
Chodzi stonoga
Nie mogę nawet palcem kiwnąć gdy
Mama pyta (mnie) co jest?
Refren:
To jest breira
To breira, to brejra jest x3
Zwyczajna
To jest breira zwyczajna breira
To breira jest
Nie chce mi się uczyć
Nie chce mi się jeść
Burczy mi w brzuchu
Jeden, osiem, sześć
Nie chce mi się sprzątać
Nie chce mi się grać
Telefonu włączyć
Wyprowadzić psa
Nie mogę nic zrobić (albo nic nie mogę zrobić)
Pęka głowa
Myśli szaleją
Chodzi stonoga
Nie mogę nawet palcem kiwnąć gdy
Mama pyta (mnie) co jest?
Refren: jw.
Interlude:
Dobrze jest nic nie robić
Czasami
Dobrze jest robić nic
Czasami
Refren: jw
Do góry pazury
muz. i sł. Tomek Konfederak
Produkcja: Josh Harris
Wykonanie: Nela Zawadzka
Refren:
Do góry pazury x 4
Zwrotka 1:
Jestem Tygrysem
Każdy się mnie boi
Kiedy ktoś mnie widzi
To na baczność stoi
Jestem Tygrysem
Mam wielkie pazury
I każdą mysz czy szczura zapędzę do dziury
Mam jedną moc– Rah!
Mam drugą moc – Rah!
Mam trzecią moc – Rah!
Mam czwartą moc – Rah!
Bo moje ukulele
Ma zaklęcia cztery
Na drzewo niech ucieka zło
Jak pies Huckleberry
Refren:
Do góry pazury x 4
Zwrotka 2:
Na czele naszej armii
Mała Plater stoi
Niepozorna i nieznośna
Każdy jej się boi
Lecz kto jej dobrze nie zna
Ten szybko się dowie,
Że lepiej zjeść papryczki chilli
Niż nie być z nią w zmowie
Ona,
Ma w sobie Moc – Rah!
Siłę, sieje post – Rah!
Gdy Zło się czai – Rah!
Z nami je rozwali – Rah!
Mała zawadiaka
Mała rozrabiaka
Wszyscy na jednego!
Jeden za wszystkich!
Refren:
Do góry pazury x 4
Zwrotka 3:
Jesteśmy Tygrysami
Walczymy z Demonami
I z czarnymi myślami,
Z zadartymi nosami
Harrego Pottera
I Flamingi mamy
Za naszych sprzymierzeńców,
Którzy zawsze są z nami
Bronimy słabszych – Rah!
Pomagamy starszym – Rah!
Dbamy o przyrodę – Rah!
Oszczędzamy wodę – Rah!
I kto nie jest z nami
Ten przeciwko nam
Bo świat potrzebuje
Pokoju, dobrych zmian!
Refren:
Do góry pazury ……
Ukulele
muz. i sł. Tomek Konfederak
Produkcja: Josh Harris
Wykonanie: Gabrysia Piotrowska
Refren:
Uła a uła a ukulele mam
Uła a uła ciągle na nim gram
Zwrotka 1:
Takie małe i poręczne
Wszędzie mieści się
Na każdej imprezie wszyscy
Chcą usłyszeć je (albo mnie?)
Gdy uderzę w cztery struny
I zaśpiewam coś
Coco duet proponuje
I koncertów sto
Zwrotka 2:
Wszyscy zawsze wymiękają
Gdy zaśpiewam im
Coś Biebera, coś Seleny
Znam też Taylor Swift
Ale gdy nagle usłyszą
Mój autorski song
Wszystkim szczęki opadają
Wszyscy więcej chcą
Zwrotka 3:
Ukulele nie jest trudne
By nauczyć się
Zagrać kilka znanych hitów
I zaśpiewać je
Trudniej jest przełknąć ślimaka
Żabie udka też
Jeśli jesteś w restauracji
Proponują zjeść
Płot
muz. i sł. Tomek Konfederak
Produkcja: Josh Harris
Wykonanie: Wiktor Chmiel
Refren:
Mam mnie pyta jaki adres mam
Zawsze przypomina gdy do szkoły gnam
A ja nie pamiętam jaki numer, kod
Zawsze kiedy wracam trafiam w płot
Zwrotka 1:
Domów tyle jest
I każdy z nich swój numer ma
Wciąż powstają nowe
Widzę to każdego dnia
Z ulicami jeszcze gorzej
Nazwy długie są
A do tego się zmieniają, jak
Kameleon
Ach numer, kod
Trafiam w płot
Refren:
Zwrotka 2:
Łatwiej jest pamiętać
Kiedy urodziny mam
Kiedy szkoła kończy się
I wakacji start
Mikołaja, reniferów
Elfów drogę znam
Ale własny numer zapamiętać
To ja problem mam
Ach! ten numer, kod
Trafiam w płot
Interlude:
Zawsze kiedy wracam
Zawsze trafiam w płot x 3
Zawsze kiedy wracam
Trafiam, trafiam w płot
Zawsze kiedy wracam
Zawsze kiedy wracam
To trafiam w płot
Refren:
Mucha
muz. i sł. Tomek Konfederak
Produkcja: Josh Harris
Wykonanie: Natasza Kotlarska
Intro:
Na na na na na
Refren:
Mucha Mucha
Ale z niej wstręciucha
Mała zawadiaka
Wpadła mi do ucha
Zwrotki 1 i 2:
Mucha towarzyska jest
Ale nikt nie chce z nią jeść
Lubi przysiąść się przy stole
Zawsze kiedy widzi colę
W sumie nie mam nic przeciwko
By mieć z muchą towarzystwo
Jednak problem tkwi w szczegółach
Słaba u niej jest kultura
Refren:
Zwrotki 3 i 4:
Jest nerwowa, nieobyta
Mam wrażenie, że ma bzika
Siada wszędzie gdzie popadnie
A ktoś zawsze ręka machnie
W sumie to wygląda jak
Ze mną coś tu jest nie tak
Kręcę się raz w prawo, w lewo
Mucha ma zabawę z tego
Refren:
Zwrotka 5 i 6:
Finał tego oczywisty
Z muchą kontakt taki bliski
Nie jest mile tu widziany
Styczność z zarazkami mamy
A wiercenie się przy stole
To tak samo w domu, w szkole
Słyszę, że owsiki mam
Muchy w nosie już pomijam
Refren:
Chrapanie
muz. i sł. Tomek Konfederak
Produkcja: Josh Harris
Wykonanie: Zosia ZoZi Tartas
Jestem w amazońskiej dżungli
Niezbyt dobrze czuję się
Gdzieś w oddali chrapie zwierzę
Niebezpiecznie tutaj jest
Chodzę na paluszkach cicho
Ale to nie łatwe jest
Strach ma takie duże oczy
Większe niż chrapiący zwierz
Korci mnie do niego podejść
Bo niezdrowo chrapać jest
Złapie zaraz jakiś bezdech
I udusić może się
Zaśpiewałam więc piosenkę
Taką żywą, mocna rzecz
Ukulele dało czadu
Zwierz się zerwał, zbudził się
Przysiadł obok zaczął nucić
I powiedział dobra pieśń
Będę mógł po dżungli biegać
Dzięki tobie żyć będę
Czy tu morał jest potrzebny
Każdy o tym dobrze wie
Że chrapanie trudno leczyć
Ograniczyć można je
Małpki trzy
muz. i sł. Tomek Konfederak
Produkcja: Josh Harris
Wykonawca: Zuzia Janik
Refren:
A ja nic nie widzę
A ja nic nie słyszę
A ja nic nie mówię, jestem jak te małpki trzy
Zwrotka 1
Iwazaru woli nic nie mówić
Bo jak powie to aż uszy więdną
Więc zakrywa swoje usta
Pewnie przyda mu się chusta
By nie palnął znowu nic głupiego
Zwrotka 2
A Mizaru chowa głowę w piasek
Strusia chyba nieco naśladuje
Strach ma pewnie duże oczy
Więc w ukryciu coś przeoczy
Czego mocno później pożałuje
Refren
Zwrotka 3
Kikazaru zatkał uszy zgodnie
By ze strachu nie narobić w spodnie
Skulił się jak York w pokoju
By zostawić go w spokoju
Aż mu nagle w brzuchu zaburczało
Refren:
Zwrotka 4
Taki oto morał z bajki płynie
Nic nie mówić można sobie w kinie
Chować głowę jeśli pszczoły
Chcą byś nie szedł dziś do szkoły
I narzekał jak cię wszystko swędzi
Zwrotka 5
Mówić mądrze trzeba zwykle w szkole
Oko warto mieć zawsze sokole
Przeciwności brać na klatę
I pomagać z siostrą, bratem
Wszystkim, którzy tego potrzebują
Lubię zwierzaki przezroczyste
muz. i sł. Tomek Konfederak
Produkcja: Josh Harris
Wykonanie: Gabrysia Borys
Intro:
O! O! O! O! O! O!
Lubię zwierzaki przezroczyste
O! O! O! O! O! O!
Bo wszystko się staje takie oczywiste
Refren:
Lubię zwierzaki przezroczyste
Widzę w nich serce, płuca
Widzę w nich wszystko
Lubię zwierzaki przezroczyste x 2
Bo wszystko się staje
Takie oczywiste
Zwrotka 1
Tak, tak, tak
Lubię zwierzaki przezroczyste
Lubię wiedzieć co jest w środku
Bo dlaczego mówią, że
Ryby nie mają głosu
To jeszcze zrozumieć mogę
Bo pod wodą trudno mówić,
Ale że dzieci nie mają
To ja wolę się zanurzyć
A z wielbłądem to jest tak,
Że dużo wody nie pije
Chodzi sobie po pustyni
Uśmiechnięty i żyje
A ja słyszę ciągle w domu
Mama, tata mówią mi,
Pić należy dużo wody
Gdy na dworze upał lśni
To samo dotyczy kota,
Który lubi ryby jeść
Pije mleko, ciagle skacze
Po pokoju krząta się
Mama, tata mówią mi
Przykład z niego bierz
Ruszaj się, dobrze wyśpij
I zdrowo odżywiaj się
I tak głowa, huczy-buczy
Mi każdego dnia
Odpowiedzi może dać mi tylko
Anatomia
Refren:
Lubię zwierzaki przezroczyste
Widzę w nich serce, płuca
Widzę w nich wszystko
Lubię zwierzaki przezroczyste x 2
Bo wszystko się staje
Takie oczywiste
Zwrotka 2
No dobra
Teraz małpa za wzór stawiana mi jest
Szczery uśmiech, ciągły śmiech
I czasami drażni mnie
Ale tata, mama mówią
Popatrz jakie zęby ma
Czyste, lśniące i białe
Bo myje je każdego dnia
I na domiar wszystkiego
Skunks pojawił się
Strasznie śmierdzi kiedy mocno
Zdenerwuje się
Mama, tata mówią mi
Widzisz, lepiej dbać o siebie
Wymyj ręce dokładnie
Twarz i uszy dobrze też
I tak sobie myślę
Po cichu, w głowie
Każde zachowanie zwierząt
Dla nas nauką jest
Choć niektóre śmieszne wydają się nam
To te dobre są potrzebne i przydadzą się:
Tobie, mnie, jemu, jej
I wszystkim nam
Refren:
Lubię zwierzaki przezroczyste
Widzę w nich serce, płuca
Widzę w nich wszystko
Lubię zwierzaki przezroczyste x 2
Bo wszystko się staje
Takie oczywiste
Mikołaj daje, nic nie dostaje
muz. i sł. Tomek Konfederak
Produkcja: Josh Harris
Refren:
Mikołaj daje, nic nie dostaje X 4
A ja chcę jeszcze więcej
Zwrotka 1:
Nie nie nie to tak nie działa
By ciągle chcieć coś od Mikołaja
By regularnie każdego roku
Zamawiać klocki, lalki o zmroku
Podpierać głowę na parapecie
I myśleć czy mam wszystko w komplecie
Potem zabawki i tak rzucę w kąt
I ich nie znajdę bo jak? Bo skąd?
Mam przecież taki bałagan wkoło
Trudno by było odnaleźć samolot
Bo dzieci tak mają przez chwilę, przez moment
Coś się podoba i na tym jest koniec
Refren:
Zwrotka 2
I tak w ukryciu więc należało
Przemyśleć sprawę o Mikołaju
Że przecież on już najmłodszy nie jest
A wiatr tak zimny w Laponii wieje
I wtedy nici będą z prezentów
A Święta bez nich jak rozum bez chęci
Sprawa się cała obiegła szkołę
I każdy nagle puknął się w głowę
Szybko lekarstwa wszyscy kupili
Niektórzy nawet prezenty zrobili
Kurier z Laponii po nie podjechał
I z piskiem sani szybko odjechał
Refren: